Niech pamięć i miłość pokonają destrukcję i śmierć

Wczoraj miałem wielką przyjemność i honor poznać Irenę Klepfisz, poetkę, która na stałe mieszka w USA, a teraz odwiedziła Polskę.
czytaj więcej…
Wczoraj miałem wielką przyjemność i honor poznać Irenę Klepfisz, poetkę, która na stałe mieszka w USA, a teraz odwiedziła Polskę.
czytaj więcej…
Mieszkam opodal Skweru Antoniego Słonimskiego. Antoni Słonimski był polskim poetą, którego nazwisko władze komusze umieściły na indeksie. Cenzura zabraniała publikacji jego dzieł. Był m.in. autorem i sygnatariuszem Listu 34 (1964), oraz sygnatariuszem Memoriału 59 (1975). Pierwszy był protestem twórców przeciwko cenzurze, drugi – protestem dysydentów przeciwko zmianom w Konstytucji PRL, zwłaszcza wpisaniu do niej kierowniczej roli PZPR i wieczystego sojuszu z ZSRR.
czytaj więcej…
Agnieszka Holland należy do niezbyt szerokiego grona artystów, którzy dostrzegają śmiertelne zagrożenie ze strony „dobrej zmiany”, i starają się o tym mówić otwarcie, nie tylko z pomocą sztuki, ale i w realnym świecie. Słynne jest zdjęcie naszej ulicznej reporterki, „Spacerowiczki”, na którym uwieczniona została Agnieszka Holland próbująca rozmawiać z policjantami podczas miesięcznicy.
Adam Michnik podsumowuje: „Znam tę melodię i ten charakter pisma – to muzyka i słowa komunistów Mieczysława Moczara z 1968 r. Ci z kolei powtarzali monologi przedwojennych faszystów z ONR.”
czytaj więcej…
Nie ma żadnych wątpliwości, że obecna haniebna ustawa o IPN ma na celu rozprawienie się z prof. Janem Tomaszem Grossem. Wszak już na początku 2016 roku odgrażał się mu ówczesny szef MSZ, Witold Waszczykowski, a sam naukowiec był wzywany do prokuratury, która przesłuchiwała go na okoliczność „szkalowania dobrego imienia Polski”.