Niech pamięć i miłość pokonają destrukcję i śmierć

Wczoraj miałem wielką przyjemność i honor poznać Irenę Klepfisz, poetkę, która na stałe mieszka w USA, a teraz odwiedziła Polskę.
czytaj więcej…
Wczoraj miałem wielką przyjemność i honor poznać Irenę Klepfisz, poetkę, która na stałe mieszka w USA, a teraz odwiedziła Polskę.
czytaj więcej…
Mieszkam opodal Skweru Antoniego Słonimskiego. Antoni Słonimski był polskim poetą, którego nazwisko władze komusze umieściły na indeksie. Cenzura zabraniała publikacji jego dzieł. Był m.in. autorem i sygnatariuszem Listu 34 (1964), oraz sygnatariuszem Memoriału 59 (1975). Pierwszy był protestem twórców przeciwko cenzurze, drugi – protestem dysydentów przeciwko zmianom w Konstytucji PRL, zwłaszcza wpisaniu do niej kierowniczej roli PZPR i wieczystego sojuszu z ZSRR.
czytaj więcej…
Oczywiście, byłem na Paradzie Równości, ponieważ to nie tylko przyjemność, ale i obywatelski obowiązek. Przyjemność spotkać tak wielu radosnych młodych ludzi, wielki tłum. Jako siwobrody czułbym się niezręcznie w tym pochodzie, ale na szczęście miałem u boku przyjaciół.
Prawdziwym bohaterem dzisiejszej Parady jest prezydent Rafał Trzaskowski, który objął imprezę patronatem i uświetnił swoją obecnością. Tu zresztą są słowa prezydenta, które najlepiej oddają jego intencje: „Nie każdy musi chodzić na Paradę Równości, ale każdy powinien szanować prawa mniejszości.”
Jeśli ktokolwiek gdzieś chrzani, że trwa w Polsce normalna walka polityczna, że demokracja żyje, to jest idiotą. Trwa demontaż państwa w wykonaniu Jarosława Kaczyńskiego i jego pionków
czytaj więcej…
Wybrałem się z moją żoną, Basią, na „Kler” Wojciecha Smarzowskiego. Ciekawiło nas, czy twórcy pokazali wszechobecny wśród polskiego duchowieństwa antysemityzm. Pokazali. Dlaczego nas to dręczyło?
czytaj więcej…
Nasz lider, Mateusz Kijowski, uczestniczył w uroczystości 75 urodzin prezydenta Lecha Wałęsy i 35-lecia przyznania mu Pokojowej Nagrody Nobla. Prezydent Lech Wałęsa pozował do wspólnej fotografii z Mateuszem Kijowskim.
czytaj więcej…
Już mamy wszystko ułożone w głowach, niczym w tekturowym pudełeczku na zabawki. Już mamy ułożone i nikt nam nie zaburzy porządeczku. Mamy tam poćwiartowanego Mateusza Kijowskiego, i mamy tam inne figurki ułożone na tacy przez pismaków rozmaitej proweniencji. I wara wszystkim, którzy by chcieli nam ów porządeczek przemeblować, bośmy już doń przywykli i nie mamy zamiaru niczego zmieniać.
czytaj więcej…
Stanowczo protestuję przeciwko szkalowaniu dobrego imienia organizacji, której jestem współzałożycielem, o nazwie Stowarzyszenie Wolność Równość Demokracja. Szkalowaniu przez media o proweniencji prawicowej, nie posiadających żadnych uprawnień do oceny naszej działalności.
czytaj więcej…
Szanowni Państwo,
fakty dzielą się na takie, które dzieją się w rzeczywistości, i na fakty medialne. Dziennikarze w tym sensie potrafią kreować rzeczywistość, ponieważ opinia publiczna obu gatunków nie odróżnia i te drugie traktuje jak te pierwsze.W maju br. zarejestrowano Stowarzyszenie WRD, które mam zaszczyt i przyjemność reprezentować. Działamy. Staramy się działać bezkosztowo, lecz niestety pewnych opłat nie da się uniknąć. Wszyscy to wiemy. Paliwa do auta nikt nie naleje nam w prezencie. Auta, którym jeździmy po Polsce, żeby porozmawiać z lokalnymi środowiskami opozycji. Tymczasem przecież nie wszystko da się omówić na czacie. czytaj więcej…
Mieliśmy dzielnie przeciwstawiać się pisowskiej nawałnicy i powstrzymywać rujnowanie kraju. Udało się stworzyć masowy ruch społeczny, którego marka wypromowana przez lidera, jest solą w oku władzy po dziś dzień, pomimo że już tylko jedną z wielu.
czytaj więcej…